Dobrze prowadzony rzepak ozimy wiosną wytwarza dużą biomasę i bardzo zwarty łan. Tworzy on strukturę, która stwarza bardzo dobre warunki do rozwoju chorób — słabe przewietrzanie i utrzymująca się dość długo wilgotność. W takiej sytuacji zabieg wczesnowiosenny może być niewystarczający do utrzymania zdrowego łanu aż do zabiegu na płatek.
Technologia prowadzenia łanu wymaga dodatkowego zbiegu
Według klasycznego schematu obowiązującego od lat w uprawie rzepaku ozimego rekomendowane były w nim wiosną dwa zabiegi fungicydowe. Pierwszy z nich łączył zwalczanie chorób z regulacją łanu, a drugi nakierunkowany był na zwalczanie zgnilizny twardzikowej (aplikacja w fazie opadania pierwszych płatków rzepaku). Takie działanie często okazywało się niewystarczające, ponieważ choroby w rzepaku ozimym rozwijały się między zabiegami. Wynikało to z niewystarczającej skuteczności działania substancji czynnych związanych przede wszystkim ze spadkiem jej stężenia w roślinie.
W takiej sytuacji niezbędne było wprowadzenia dodatkowego zabiegu tzw. okołokwitnieniowego i określanego często T2a. Zabieg zakłada zastosowanie fungicydu razem z insektycydem na słodyszka rzepakowego. Takie działanie nie wymaga dodatkowego wjazdu opryskiwaczem w pole, czyli maksymalnie wykorzystuje wykonywaną pracę.
Co na zabieg T2a?
Podstawą zabiegu fungicydowego w tym terminie jest Strobe 250 SC, który ma wyróżniające działanie zapobiegawcze. Dodatkowa zawarta w nim substancja czynna azoksytrobina ma działanie fitotoniczne. Czyli wpływa korzystnie na rośliny rzepaku ozimego, przez co wchodzi ona w lepszej kondycji w fazę kwitnienia. W przypadku samodzielnego stosowania Strobe 250 SC rekomendowana jest dawka 0,8 l/ha.
Bardziej rozbudowany zabieg okołokwitnieniowy zakłada połączenie dwóch substancji czynnych azoksystrobiny (Strobe 250 SC) oraz protiokonazolu. W takie rozwiązanie ma większą skuteczność działania niż aplikacja tylko jednej z tych substancji czynnych.
Co jeszcze zastosować w zabiegu okołokwitnieniowym?
Nie można zapomnieć, że pierwotnym celem zabiegu wykonywanego w fazie zielonego pąka rzepaku było zwalczenie słodyszka rzepakowe. W związku z tym standardem w tym terminie jest insektycyd TopGun 050 CS w dawce 012/ha.
Warto również zastosować IonBlue, który znany jest ze swojego działania fitosanitarnego i będzie cennym uzupełnieniem środków ochrony roślin z grupy fungicydów.
Ostatnim składnikiem może być Maxi-Grow w dawce 0,5 l/ha, który zastosowany przed kwitnieniem. Będzie je stymulował i prowadził do jego wyrównania w czasie.
